Obserwuję od jakiegoś czasu „nowy” trend w reklamie — animowane napisy. Trend, oczywiście, wcale nie jest nowy i przyszedł do nas z zagranicy. Po kampanii Interii, o której pisał Dominik Koza, zaczynają się pojawiać kolejne spoty przygotowane w podobnym stylu. Czy w 2009 roku marketerzy zasypią nas skaczącymi literkami? Mam nadzieję, że nie.
Po obejrzeniu całej serii (link pod tekstem) wnioskuję, że ciągle jeszcze rządzi tandeta. Nie chcę za wiele ujmować autorom spotów, ale jakieś to wszystko miałkie… Dla kontrastu załączam coś o wiele ładniejszego, zrobione ze smakiem, talentem i sercem przez Macieja Kwaśniewskiego.
Więcej
Spoty na Youtube interia2008
Artykuł Dominika Kozy Przedpremiera nowej kampanii Interii