Jeśli się modlić, to tylko w Krakowie. Niecały rok temu odbyły się pierwsze Krakowskie Rekolekcje Akademickiego Kursu Typografii (KRAKTypo). W zamyśle miały być spotkaniem absolwentów i wykładowców AKT‑u, choć nie za zamkniętymi drzwiami. Dziś KRAKTypo staje się ważną, fachową konferencją otwartą dla wszystkich chętnych.
Jedziemy do Krakowa? Koniecznie. Ciekawy program i nieźli prelegenci — pojawią się: Tomasz Bierkowski, Robert Chwałowski, Łukasz Dziedzic, Artur Frankowski, Marcin Frontczak, Joanna Górska, Wojciech Janicki, Marian Kasprzycki, Krzysztof Kochnowicz, Robert Oleś, Franciszek Otto, Henryk Sakwerda, Ewa Satalecka, Piotr Sierżęga, Jerzy Skakun, Stefan Szczypka, Andrzej Tomaszewski.
Kilka dni temu zamknięto rejestrację na stronie internetowej — zgłosiła się już maksymalna ilość uczestników. Gdyby jednak ktoś był zdeterminowany, proponuję napisać do organizatorów.
Żeby była jasność — ja też się wybieram. Mam nieodparte wrażenie, że spotkam w Krakowie co najmniej kilkoro z Was. Pomyślałem sobie, że skoro KRAKTypo ogłasza konkurs na plakat, to i ja jakiś mógłbym ogłosić. Niech to będzie confessio, jak na rekolekcje przystało. Osoby, które napiszą w komentarzu do powyższego artykułu, dlaczego wybierają się na KRAKTypo, wezmą udział w losowaniu nagród podczas konferencji. Wśród nagród znajdą się… albo niech to będzie niespodzianka. I pamiętajcie — nieobecni nie mają racji.
—
Strona internetowa jest niedostępna, ☞ można przejrzeć ją wyłącznie w archiwum
2 komentarze
Odpowiedź na pytanie „Dlaczego jadę na KRAKTypo” jest jedna — po prostu w ubiegłym roku było interesująco, a tegoroczna formuła warsztatów wygląda bardzo ciekawie. Oczywiście nie jest to pełna odpowiedź. Równie ważne jest spotkanie z osobami poznanymi na poprzednim spotkaniu oraz nowymi, o których mogłem jedynie słyszeć, przeczytać… Dodajmy do tego specyficzny klimat „Alchemii” i… jechać. Dziś muszę się spakować, bo jutro przed południem muszę wyjechać do Krakowa.
A więc do zobaczenia w Krakowie. Zapraszam do wypowiedzi innych uczestników — będą fajne nagrody.